0
6,00 €
(inkl. MwSt.)

Gerne nachfragen

In den Warenkorb
Bibliografische Daten
ISBN/EAN: 9783895154126
Umfang: 130 S.
Lesealter: 14-99 J.
Einband: kartoniertes Buch

Beschreibung

Swiatlo, pojmowane jako zywa substancja wszechswiata za pomoca której jak glosi tradycja Bóg wykreowal swiat, a od niewielu lat potezny srodek badawczy i bezposredniego zastosowania dzieki rozwojowi lasera, oferuje nam nieskonczone pole mozliwosci zarówno w dziedzinie materialnej, jak i duchowej. W tej pozycji ksiazkowej Omraam Mikhael Aivanhov zaprasza nas do odkrywania mozliwosci duchowych swiatla wyrózniajac tu: swiatlo jako ochrone, pozywienie, instrument poznania czlowieka, natury i Boga, a zwlaszcza jako jedyny prawdziwie skuteczny nosnik naszej przemiany i przemiany swiata.

Produktsicherheitsverordnung

Hersteller:
Prosveta Verlag GmbH
Oliver Fehrle
kontakt@prosveta.de
Grabenstr. 14
DE 78661 Dietingen

Autorenportrait

Omraam Mikhael Aivanhov (1900-1986), filozof, psycholog i pedagog bulgarskiego pochodzenia, od 1937 r. mieszkal we Francji. Prowadzil tam liczne wyklady na wszystkie tematy dotyczace ludzi. Pomógl im lepiej poznac siebie, rozwinac sie, nadac sens swojemu zyciu i latwiej sobie z nim radzic.

Leseprobe

1 Swiatlo, istota stworzenia Jest powiedziane, ze Bóg jest trawiacym ogniem a w wiekszosci mitologii najsilniejszym bogiem jest ten od ognia. Nie oznacza to oczywiscie ognia, który znamy: ognia fizycznego, bedacego tylko aspektem ognia uniwersalnego, bowiem w rzeczywistosci istnieja róznorodne rodzaje ognia: ten, który plonie w sercu czlowieka, ten, który drzemie u podstawy kregoslupa, ten ze slonca, ten z piekla, ten, który jest ukryty w sercu kamieni, metali, itd. Czy zauwazyliscie, ze nie mozna postrzegac ognia, który by nie towarzyszyl swiatlu? Tak, swiatlo jest materia, poprzez która manifestuje sie ogien. Przekladajac ten obraz odkryjemy, ze swiatlo jest ta substancja, która Bóg, pierwotny Ogien, emanowal z Siebie na poczatku swiata, kiedy powiedzial: Niech sie stanie swiatlo! To swiatlo nie jest niczym innym niz Slowem wymienionym na poczatku Ewangelii swietego Jana: Na poczatku bylo Slowo, a Slowo bylo u Boga i Bogiem bylo Slowo. Ono bylo na poczatku u Boga. Wszystko przez Nie sie stalo. Swiatlo jest Slowem, które wypowiedzial Stwórca i przez które stworzyl swiat. Swiat fizyczny ten, który znamy, jest kondensacja pierwotnego swiatla. Bóg, zasada aktywna rozprzestrzenil swiatlo i pracowal nad tym swiatlem jako nad substancja, aby stworzyc swiat. To tam zaczyna sie dostrzegac manifestacje dwóch zasad: meskiej i zenskiej, które sa poczatkiem stworzenia, skoro Bóg, Ogien, zasada meska, wywiódl z Siebie samego zasade zenska, swiatlo, substancje, w której tworzyl. Mówi sie, ze Bóg stworzyl swiat z niczego, z niczego na zewnatrz Siebie. Tak, i to wlasnie jest trudne do zrozumienia przez nas, którzy mozemy tworzyc tylko z materialów i narzedzi zewnetrznych. W rzeczywistosci nic nie mozna stworzyc z niczego i ta idea stworzenia z niczego oznacza tylko, ze z Siebie samego Bóg wywiódl substancje stworzenia. Wszechswiat nie jest niczym innym niz ta substancja wydobyta z Niego i powstala na zewnatrz Niego, która zawsze jest Nim. Jak jedwabnik przedzie swój kokon, a pajak swoja pajeczyne? Jak slimak wytwarza swoja skorupe? z substancji pochodzacych z wewnatrz nich samych. Jesli umie sie obserwowac przyrode, ilez zjawisk mozna odkryc, które mysliciele uwazaja za niezglebiona tajemnice! Nawet nauka odkryje pewnego dnia, ze swiatlo jest substancja pierwotna, z której stworzony zostal wszechswiat i jesli czlowiek nauczy sie jak postepowac, on takze bedzie mógl stac sie twórca jak Bóg. Wedlug Ksiegi Rodzaju pierwszym wydarzeniem na swiecie bylo wiec stworzenie swiatla. Bóg rzekl: Niech sie stanie swiatlo! Ale o jakie swiatlo chodzilo?. W jezyku bulgarskim mamy dwa rózne slowa na okreslenie swiatla: svetlina i videlina. Slowo svetlina okresla swiatlo fizyczne; jest utworzone z zródloslowu, które oznacza swiecic. Slowo videlina oznacza swiatlo duchowe i jest utworzone z zródloslowu, które oznacza widziec. Videlina jest swiatlem pozwalajacym widziec swiat duchowy, swiat niewidzialny; videlina materializujac sie dala svetline, swiatlo fizyczne. Lepiej zrozumiecie te idee jak wam przypomne eksperyment z rura Crookesa: Na dwóch koncach rury, uprzednio wytworzywszy w niej próznie, umieszczone sa dwie elektrody podlaczone do zródla elektrycznosci. Gdy przebiega prad: katoda emituje przeplyw elektronów w kierunku anody, lecz sama pozostaje zaciemniona i wlasnie w rejonie anody pojawia sie swiecenie. Swiatlo, które wysyla nam slonce nie jest swiatlem pierwszego dnia, o którym mówi Ksiega Rodzaju. Poza sloncem widzialnym istnieje slonce niewidzialne, ciemne, slonce czarne, które wysyla bez przerwy energie do slonca widzialnego. Ono je przeksztalca i odsyla w formie swiatla. Swiatlo, które widzimy nie jest tym, które Bóg stworzyl na poczatku, gdy powiedzial: Niech sie stanie swiatlo! Przyszlo ono potem. Pierwsze slonce wyslalo pierwotne swiatlo videline, które slonce widzialne przeksztalca i wysyla w formie promieni (svetlina). Videlina, prawdziwe swiatlo odkrywa tylko rzeczy, które uderzaja w nie. Jesli nic nie znajduje na swojej drodze, pozostaje niewidzialne. Tylko napotkana przeszkoda moze je ujawnic. Na poczatku byla videlina, to znaczy pierwszy ruch, który sie zamanifestowal w duchu Boga w formie tryskajacej, promieniujacej na zewnatrz Boga. Przed stworzeniem Bóg utworzyl wokól siebie swietlisty okrag, który mozna nazwac Jego aura. Przez ten okrag swiatla wyznaczyl kres wszechswiata i kiedy granice zostaly wyznaczone, wypromieniowal w swiatlo swojej aury, videliny, obrazy, które sie zmaterializowaly i skrystalizowaly. Tak wiec videlina dostarczyla im materii, ich twórczych kreacji. I gdy swiety Jan mówi na poczatku Ewangelii: Na poczatku bylo Slowo, a Slowo bylo u Boga i Bogiem bylo Slowo Bogiem bylo Slowo, oznacza to, ze nic nie moze istniec bez udzialu videliny, aury Boga. Slowo Boze to jest swiatlo. Ten proces stworzenia mozemy sprawdzic u wielkich Wtajemniczonych. Oni takze maja swietlista aure, która nie tylko otacza i ochrania ich ciala, ale wypelnia ich substancje stwórcza. Kiedy Wtajemniczony chce tworzyc przez mysl, uzywa takich samych sposobów jak Bóg, kiedy stwarzal wszechswiat: wytwarza obraz i wymawia slowo, które musi przeniknac aure. Ta aura, która go otacza sluzy substancji, zeby ja zamanifestowac. Wytworzony obraz albo wypowiedziane slowo umacnia substancje aury. Czlowiek, który chce urzeczywistnic idee, ale nie posiada subtelnej substancji aury nic nie moze stworzyc. Z pewnoscia spostrzegliscie: w pewne dni, gdy mówicie, nie mozecie osiagnac zadnego efektu u innych, którzy pozostaja zimni i obojetni, podczas gdy innym razem przeciwnie, prostymi slowami wywieracie fantastyczne wrazenie. Tak, poniewaz te slowa sa zywe: slowa, których uzywacie zostaly wczesniej zanurzone w waszej aurze, zostaly ozywione, wzmocnione, nasycone sila, mogly przeniknac az do duszy innych i tam wibrowac. W dniu, kiedy wasza aura jest slaba, wasze slowa staja sie maloznaczace, puste, nic w nich nie ma; mówicie, ale nie osiagacie zadnego rezultatu. Slowa nie sa przenikniete tym elementem, który wypelnia aure: videlina. Sila Wtajemniczonych pochodzi stad, ze potrafia przenikac slowa, które wypowiadaja substancja swojej aury, która jest bogata, intensywna, czysta. Slowo jest tylko nosnikiem, moze wytwarzac efekty tylko w takim wymiarze, w którym jest przenikniete elementem tworzenia, videlina. Ten, kto nie potrafi wypowiadac slów magicznych piekno aury krzyczy, chwieje sie, nigdy nie potrafi sluchac wyzszych istot i ich przyciagac. Ale Wtajemniczony, który wypowiada te same slowa bez krzyku, bez czynienia gestów tylko przez wewnetrzna sile pochodzaca z aury, osiaga wielkie rezultaty. To nie slowo stworzylo swiat, lecz Slowo, które oznacza swiatlo. Slowo jest pierwszym elementem, który Bóg wprowadzil w czyn, a slowo jest srodkiem, którym Slowo posluguje sie dla zrealizowania swojej pracy stwórczej. Kiedy pierwotna sila wyszla z Boga, byla ona duchem; a powracajac do Boga stala sie swiatlem. Czarne slonce wysyla videline do slonca swiecacego, a slonce swiecace odsyla swiatlo widzialne, svetline, do slonca ciemnego. W tym powrocie duch przemienia sie w swiatlo. Kiedy Bóg uczynil pierwszy ruch, Jego Duch, Slowo, wprowadzilo sie w czyn i kiedy Duch powrócil do Boga stal sie swiatlem. Wszystko, co centrum wysyla ku peryferii wraca do centrum, poniewaz okrag ma granice, ustanawia sie wiec nieprzerwane krazenie do peryferii i od peryferii do centrum. Wracajac do centrum przeplyw sil posiada nowe wlasciwosci i wywoluje nowe reakcje na calej dlugosci trasy powrotu. Natura przeplywu nie jest jednakowa tam i z powrotem. Na poczatku bylo Slowo: pierwszy ruch ducha bozego, który stworzyl okrag, wszechswiat. W ten sam sposób mag przed podjeciem ceremonii magicznej powinien zbudowac wokól siebie okrag. Zródlo tej praktyki, która jest bardzo stara pochodzi z nadzwyczajnej wiedzy dotyczacej ludzkiej aury. Kiedy mówi sie, ze mag powinien wejsc do kregu, który naznaczyl, nie tylko oznacza to, iz powinien zarysowac wokól siebie materialny okrag, ale, ze powinien naznaczyc wokó...

Weitere Artikel aus der Kategorie "Sachbücher/Psychologie, Esoterik, Spiritualität, Anthroposophie"

Noch nicht lieferbar, jetzt vorbestellen!

32,00 €
inkl. MwSt.

Noch nicht lieferbar, jetzt vorbestellen!

19,99 €
inkl. MwSt.

Lieferbar innerhalb 24 Stunden

24,00 €
inkl. MwSt.

Noch nicht lieferbar, jetzt vorbestellen!

20,00 €
inkl. MwSt.
Alle Artikel anzeigen